RONIN- Ci co sprzeciwili się fuzji
Bardzo pilna sprawa. Poszukujemy koordynatora akcji deff. Chętnych prosiłbym o zgłaszanie swoich podań w tym temacie. Wszystkie podania zostana rozpatrzone. Powód jest jeden- za dużo na głowie i jedna wiecej sprawa to wiecej czasu poświęcanego na traviana- ja neistety nie mam tak wiele czasu. Niestety 2 licencjaty na głowie.
Za wszelkie podania bardzo dziękuję. Obiecuję że kazdy kto się zgłosi zostanie rozpatrzony. A dla najlepszego oprócz prawa organizowania akcjii deff przypadnie rowniez mala nagroda
Pozdrawiam Nobilium
Offline
Czy ktoś mi wytłumaczy, dlaczego członkowie w naszym sojuszu zostawiają takie ilosci dóbr dla potencjalnych atakujących??
Co przegladam ataki to co 2 atak przeciwnika kończy się zebranie po 500 i więcej z z każdego surowce...Już nie mówie o strzałach ze po 2000 ze wszystkiego biorą...!!!
Tak trudno wiedząc że się nie będzie przy kompie załączyć budowę pola surowcowego?? Albo rozbudowy czegoś wewnątrz osady??
Rozumiem że przy przewadze znaczącej wroga nie am sensu zostawiać jednostek na pewną śmierć, ale po co dokarmiać śmierdziela????
Przykładem niech będzie Eliqu z godz 14:22...
Offline
Słuchaj, to jest gracz nad którym ja sam zastanawiam się juz dłuższy czas czy go nie wyrzucić. Jest to osoba samolubna- nawet nie poprosi o pomoc innych ludzi tylko daje sobie odbierać surowce. Jeśli się nie poprawi do czwartku, to Eliqu zostanie wyrzucony nie ma sensu, by takie ilości surowców zostawały dla przeciwników. Sami pofarmimy, skoro tak trudno wrzucić coś do budowy.
Gracz Eliqu dostanie ode mnie takową wiadomość- na dowód wklejam ją tutaj:
Witaj,
Razem z pozostałymi sojusznikami jesteśmy bardzo ździwieni że zostawiasz takie ilości surowców na osadzie. Jeśli do godziny 20 do czwartku nie poprawisz się i nadal będa na Ciebie takowe ataki to zostaniesz wydalony z sojuszu, a żeby sie surowce nie marnowały to będę kazał sojusznikom wysyłać na Ciebie jednostki by Oni korzystali a nie przeciwnicy.
Pozdrawiam
P.S. Temat jest poruszony na forum dlatego też dowód że ostrzegałem będzie!
Offline
Widzę że jak do tej pory to nie znalazł się żaden chętny i odważny do bycia koordynatorem deff
W takiej sytuacji stwierdziłam że do odważnych świat należy i zgłaszam swoja kandydaturę na koordynatora deff.
Uprzejmie proszę wszystkich o wypowiedzenie sie w tej sprawie co o tym myślicie .
Pozdrawiam
Jeżynka
Offline
ja osobiście jestem na Tak, tym bardziej, że są konkretne propozycje rozwiązań A swoją drogą panowie skończy Wam się rumakowanie będziecie pod rządami kobiet
I mam nadzieję że Jeżynka będzie dla Was ostra
Offline
ramania napisał:
ja osobiście jestem na Tak, tym bardziej, że są konkretne propozycje rozwiązań
A swoją drogą panowie skończy Wam się rumakowanie będziecie pod rządami kobiet
I mam nadzieję że Jeżynka będzie dla Was ostra
Trochę bym na ten temat dyskutował - nie tylko kobiety rządzą ;p
Offline